Kamerun

Czyste, błękitne niebo. Rześkie, chłodne powietrze. Wiatr: prężny, w pewnych momentach niosący ożywcze, elektryzujące ochłodzenie, równie nieraz gnający, gorący halny. Faliste, ciasne jaskinie, oświetlane jedynie niedużymi lampkami, zawiłe jak mitologiczne labirynty, ciche, mroczne, wyczekujące na nieostrożnych turystów. Szerokie, jasne doliny, szlaki wyłożone kamieniami, bystre, przejrzyste potoki o wodzie zimnej jak lód. Kolosalne hale, porośnięte żywo zieloną trawą, pośród której niemężnie kryją się drobne kwiaty w obawie przed stadami pasionych owiec. Niskie, jakoby skarlałe sosny, wyrastające wśród najtwardszych skał gęstym, butelkowym szpalerem broniące swych tajemnych gąszczów. Oraz ostatecznie szczyty, granie i turnie: dostojne, budzące strach samym swym bezlikiem masywy, ostre, poszarpane linie przełęczy, przerażająco beztroskie oraz niepokojąco spokojne gołoborza. Od czasu do czasu zamarła na skałach, jakoby obserwująca krajobrazy, kozica. Oto Tatry, polskie góry: piękne, niepokojące, tajemnicze, mimo przepoławiających je setek szlaków. I pytanie: jak można ich nie miłować?

Ciężko powiedzieć jednoznacznie, lecz z pewnością ważne jest to, aby zacząć oszczędzanie. A więc należy znacznie ograniczyć spożywanie posiłków na mieście albo imprezowanie. Doskonałym pomysłem jest także ograniczenie korzystania z samochodu. Jednakże oczywiście trudno pisać tego typu porady, bo może jesteś osobą, która nie posiada auta i nawet nie ma stałego źródła zarobku. Jednakże są porady bardziej uniwersalne. Mowa w tym momencie o tym, iż jeżeli postawimy dla siebie cel, przykładowo dwa tygodnie w Tokio i powiedzmy dwa miesiące w pozostałych częściach Japonii, to jeśli będziemy ciężko dążyli do celu, poradzimy sobie.